piątek, 26 lutego 2016

Jaszczury atakują

      Pamiętam, jeszcze z dzieciństwa, słuchowisko radiowe "Inwazja jaszczurów". W czasach mojego dzieciństwa a nawet później, w czasach wczesnej młodości,  nie było telewizji, potem telewizja już była, ale telewizory były rzadkością, więc słuchało się nagminnie radia i słuchowisk radiowych. Słuchowisko o którym wspominam, zrobiono na podstawie satyrycznej powieści fantastyczno naukowej  czeskiego pisarza, Karela Čapka, pod tym samym tytułem, napisanej w 1935 roku. Powieść była satyrą na szerzący się nazizm, który później doprowadził do masowego ludobójstwa, jakim była II Wojna Światowa i przysporzył wieku niewyobrażalnych cierpień i strat ludzkości. 
   Jaszczury Karela Čapka jakoś dziwnie kojarzą mi się z naszą rzeczywistością, tym, czego  doświadczamy w tych przeklętych, "ciekawych czasach". Streszczę pokrótce powieść Karela Čapka . Wnioski wyciągnijcie sami,  drodzy czytelnicy mojego bloga. 
     Na wyspach południowego Pacyfiku pokazują się, żyjące tam tajemnicze istoty, o niezwykłych zdolnościach. Pewien poławiacz pereł, odnajduje te niezwykłe istoty, przy czym odkrywa zagrażające im niebezpieczeństwo. Wobec czego postanawia zwierzęta ocalić. Początkowo okazują się one pożyteczne, pracują na rzecz ludzi, aż w końcu ci ostatni stopniowo uzależniają się od nadzwyczajnych, niesłychanie zdolnych,  jaszczurów. Jaszczury domagają sie jednak coraz to nowych ustępstw i przywilejów ze strony ludzi. Wreszcie dochodzi do dramatycznego konfliktu pomiędzy jaszczurami i ludźmi. Główną rolę w eskalacji grają media, które mają zdolność wywoływania zbiorowej psychozy. Karel Čapek, niesłychanie dowcipny czeski pisarz bardzo trafnie ukazuje cała sytuację. 
    Pamiętam znakomicie "Inwazję jaszczurów" i chociaż to satyra to i wtedy, kiedy jako mała dziewczynka słuchałam słuchowiska. Później, kiedy studiowałam na Wydziale Slawistyki UW czytałam tę książkę jako osoba dorosła bo powieść Karela Čapka była lekturą obowiązkową, to ciarki chodziły mi po plecach.
     Teraz, kiedy okazuje się, że jaszczury są wśród nas i atakują, na razie  pojedynczo, ale wyraźnie szykują się do zmasowanego ataku, to ciągle jestem ,naprawdę nie na żarty, przerażona!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz