Dziękuję Panie Prezydencie za to, że mogłam spać spokojnie, za to że mam poczucie wolności ( paszport mogę mieć w szufladzie swojego biurka a po krajach UE jeżdżę sobie kiedy mam na to ochotę)..... Dziękuję za to, że nie bałam się ujrzenia obcych wojsk we własnym kraju po obudzeniu się.... Dziękuję Panu Panie Prezydencie również za to ŻE NIGDY, ANI PRZEZ MOMENT, NIE MUSIAŁAM SIĘ ZA PANA SŁOWA ANI CZYNY WSTYDZIĆ bo zawsze widać było, że jest Pan na bardzo dobrze wychowany, wykształcony, mądry, zawsze taktowny i rozsądny.... Krótko mówiąc JEST PAN "Z NAJWYŻSZEJ PÓŁKI" i nikt Panu nie dorówna choćby nie wiem jak chciał !!!!! Mam nadzieję, że wielu osobom naleje się wody do uszu i zrozumieją.... ZA TO WSZYSTKO DZIĘKUJĘ PANU PANIE PREZYDENCIE W IMIENIU SWOIM, MOJEJ 93-LETNIEJ MAMY , MOICH SYNÓW I RODZINY Z NADZIEJĄ, ŻE ZA 5 LAT BĘDZIEMY ŚWIĘTOWAĆ PANA POWRÓT. POCZEKAMY....... I dziś i jutro oczywiście będę Pana żegnać, tak jak nigdy tego nie robię, ze łzami w oczach !!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz