niedziela, 3 stycznia 2016

Tu w kraju, nad Wisłą

      Tu w kraju nad Wisłą.... Tytuł posta wzięłam z komentarza zamiewszczonego do czytanej przez Marka Kondrata, znanego polskiego aktora, premabuły do naszej polskiej Konstytucji. Do Konstytucji, którą chce podeptać, zniszczyć i zepchnąc w otchłań niepamięci nasza nowa, wybrana w sposób demokratyczny władza. Władza, która obiecywała dobre zmiany i inne gruszki na wierzbie, władza szukająca popleczników w wiernych i ludziach kościoła katolickiego. Władza, która powinna służyć ojczyźnie i narodowi (to też obiecywano tuż przed wyborami) gdy tymczasem... Tymczasem rujnuje wszystko co się da, państwo puszcza z torbami ograbiając jak tylko się da łamiąc jednocześnie wszelkie możliwe prawa a nam, obywatelom usiłuje odebrać wolność i demokrację wywalczoną z takim trudem. W dodatku nasz rząd usiłuje nam wszystkim zasznurować usta, odciąć od Unii Europejskiej i reszty świata, skłócić z sąsiadami i odgrodzić nas od wszystkich budując wokół mur podobny do tego berlińskiego, który na szczeście udalo się zburzyć!
     My nie będziemy czekać aż otoczą nas murem! Nie chcemy na to czekać! Ani nam się śni siedzieć cicho! Krzyczymy na cały świat ,że nasz rząd usiłuje nas zniewolić poczynając od likwidacji Trybunału Konstytucyjnego a tym samym chce zlikwidować jakąkolwiek kontrolę nad swymi bezprawnymi poczynaniami działającymi na szkodę naszej ojczyzny, Polski
      Już dawno PiS (rzekome) Prawo i (rzekoma ) Sprawiedliwość wywołało wojnę polsko-polską i prezes tej partii, a właściwie sekty, czuje się jak pączek w maśle widząc jak teraz rodziny są podzielone, jak Polska jest podzielona, jak sobie skaczemy do oczu. 
     Oto jak mój młody kolega, z którym pracowałam ponad trzy lata w pewnym strasznym miejscu, wspaniały młody człowiek, pięknie napisał na temat tego co czuje słuchając czytanej przez Marka Kondrata preambuły do Konstytucji. On miał łzy w oczach słuchając naszego znanego aktora a ja łzy miałam czytając to, co napisał mój młody kolega Piotr:


Gdy czyta to słynny Marek Konrad, te piękne słowa.... słowa, które wzruszają... które łzy wyciskają, bo to nasza Konstytucja, Konstytucja, która chroni wszystkich obywateli! Wszystkich i każdego, o różnych poglądach, wyznaniach, światopoglądach, sposobach myślenia, czy różnych sposobach na życie.... Wszyscy mamy prawo być wolni! I wolno nam wyrażać nasze poglądy! Ale........ Już niedługo jej może nie być! Bo te słowa mogą zostać wymazane. Wymazane przez ludzi, którzy nocami pracują, jak przestępcy okradają nocą. To oni nocą zmieniając prawo, zawłaszczając media publiczne, tworząc tuby propagandowe dla siebie / rządu. To robi właśnie jeden mały człowiek! Jarosław Kaczyński!. Twórca faszystowskiej partii o nazwie PiS. Tak. To partia faszystowska! Ona i ci ludzie nienawidzą inności. Inności myślenia, inności poglądów! On, prezes tak zwany, buduje Państwo restrykcyjne, policyjne dla każdego obywatela. Likwiduje demokrację, likwiduje wolności, wprowadza inwigilację, to wszystko nocami i w dzień zatwierdza.... Zmiany idą w złą stronę..... Tu w kraju na Wisłą.... Już teraz rząd ten odwrócił się od Europy, stanął do niej plecami, straszy Niemcami, i realizuje politykę izolacjonizmu... coś w stylu Białorusi, Rosji, Węgier.... A my obywatele wolnych ludzi pod hasłem KOD walczymy o wolność i demokrację i prawa dla każdego obywatela Polski.... I dla dzieci, dla ludzi młodych, by mogli oni w przyszłości żyć w dobrym kraju..... O co walczymy, walczymy by te piękne słowa Konstytucji i jej prawa służyły dalszym pokoleniom..... posłuchajcie jej..... Jaka jest piekną treść tej konstytucji! https://www.youtube.com/watch?v=kN0oXD5oowE    Podtrzymuje mnie na duchu to, że nie tylko my starzy, ale także mnóstwo młodych ludzi, wbrew temu, co twierdzi PiS i jego poplecznicy, mnóstwo młodych ludzi z nami, to znaczy z KODem (Komitetem Obrony Demokracji), założonym przez Mateusza Kijowskiego, walczy właśnie o wolność, demokrację i poszanowanie prawa a przede wszystkim Konstytucji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz