poniedziałek, 30 czerwca 2014

W imię wiary ???

Na nabożną

Jeśli nie grzeszysz jako mi powiadasz,
czego się miła tak często spowiadasz?
                                       Jan Kochanowski /1530-1584/

Dewotka

Dewotce służebnica w czymciś przewiniła
Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy,
Jako my odpuszczamy" - biła bez litości.
Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności.
                                       Biskup Ignacy Krasicki /1735-1801/ 

      Ignacy Krasicki, choć sam był biskupem, napisał jeszcze inny utwór krytykujący kler: poemat heroikomiczny "Monachomachia czyli Wojna mnichów". Utwór biskupa Ignacego Krasickiego jest ostrą satyrą na walkę między dwoma męskimi zakonami:karmelitów i dominikanów. 

       Sama pochodzę z katolickiej rodziny, jestem ochrzczona i bierzmowana ale..... właściwie podkreślam to, że jestem chrześcijanką bo wcale nie jestem dumna ze swoich współwyznawców a nawet wstyd mi się do nich przyznawać. Oczywiście nie chcę uogólniać i nie mam zamiaru nikogo obrażać ale kiedy obserwuję zachowanie wielu tak zwanych bogobojnych katolików to.... Mam do czynienia z wieloma paniami, które zaczynają poranek od wysłuchiwania audycji w Radiu Maryja i mszy w kościele, po czym pojawiają się plując nienawiścią do starych, młodych, Żydów, komunistów, socjalistów, rasy żółtej, rasy czarnej i wszelkich innych "innych". A gdzie miłość, dobroć i pokora którymi to cechami z założenia powinni się odznaczać katolicy? 
      Niedawno widziałam zdjęcie pań "protestujących" przed jednym z teatrów gdzie odbywało się zamknięte przedstawienie słynnej ostatnio sztuki "Golgota" . Trzymały ręce w górze pokazując "V", wrzeszczały, miały wykrzywione ze złości twarze (nawet nie wiem, czy można powiedzieć "twarze"), jedna z nich byłą ubrana w czerwoną pelerynę z naszytym orłem w koronie, w dłoniach różańce. Przecież to obraza kościoła, prawdziwie wierzących (na przykład mojej 92-letniej Mamy która jest oburzona takimi akcjami). JEŻELI TA SZTUKA OBRAŻA CZYJEŚ UCZUCIA RELIGIJNE TO PRZECIEŻ MA WYBÓR: NIE MUSI JEJ OGLĄDAĆ I TYLE!!!!!! Ja na przykład nie oglądam misteriów Męki Pańskiej bo mi się niedobrze robi na widok krwi ale jeśli ktoś to lubi oglądać to proszę bardzo. A MOŻE TWÓRCY PRZEDSTAWIENIA PŁACĄ IM ZA REKLAMĘ???????
     Czy znów wracamy do nawracania na katolicyzm ogniem i mieczem? Te same "panie" biegają po cmentarzach bucząc i gwiżdżąc i miesiączkują każdego 10-go dnia miesiąca pod Pałacem Prezydenckim utrudniając wszystkim życie bo w to są zaangażowane służby porządkowe i służby oczyszczania miasta a autobusy w tym czasie mają zmienioną trasę.... Była kiedyś krucjata dziecięca. Może teraz zrobić krucjatę tych pań i wysłać je do krajów arabskich? Niech tam nawracają na katolicyzm a my wszyscy będziemy mieć odrobinę spokoju!   
     Sama jestem emerytką i jestem zmuszona do dodatkowego zarobkowania bo nie udaje mi się przeżyć z mojej emerytury po 30 latach pracy i opłacania ZUS. Zastanawiam się jak bogate muszą być  ci ogarnięci histerycznym religijnym amokiem emeryci jeżeli mają czas i zdrowie na te różne "akcje". Naprawdę im zazdroszczę bo gdybym miała więcej pieniędzy to czas spędzała bym na wykładach Uniwersytetu Trzeciego Wieku, w parku albo w lesie.
      Bardzo proszę na siłę mnie nie nawracać i nie zmuszać do uczestniczenia w różnych wystąpieniach z moimi "współwyznawcami" bo właśnie dlatego, że się tak zachowują od dłuższego czasu nie chodzę do kościoła. 
     W Polsce są Kalwini, Luteranie, Ewangelicy, Protestanci, Baptyści, Mormoni, Mariawici, Żydzi, Muzułmanie, Zielonoświątkowcy, Buddyści, Świadkowie Jehowy, Unici i pewnie jeszcze inne, nieznane mi Kościoły ale jakoś żaden z tych kościołów nie wychodzi na ulice czy na cmentarze podczas pogrzebów i nie robi zadymy.
     Ciekawa jestem co się stanie jeżeli wyznawcy nowego kościoła (Latającego Makaronu) wyjdą na ulice i zaczną tym makaronem obrzucać przechodniów? Może wreszcie niektórzy się opamiętają!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz