poniedziałek, 16 listopada 2015

Chcę mieć wszystko, "na bogato" natychmiast !!!

       Zastanawiam się od dłuższego czasu, analizując wypowiedzi różnych osób, plujących nienawiścią, zawistnych i wrednych, którzy te swoje "iście chrześcijańskie" cechy prezentują w mediach, na forach publicznych i w kontaktach codziennych z innymi ludźmi :dlaczego?  Dotyczy to w równej mierze  i tych osób na stanowiskach i tych "maluczkich". Takie osoby wypowiadając się, przeważnie składają dłonie jak do modlitwy, zapewniają na początku każdej wypowiedzi o swojej lojalności, praworządności, uczciwości i oczywiście podkreślają, że są głęboko wierzącymi i praktykującymi katolikami a nienawiść i zawiść buzują w nich jak drożdże w młodym piwie. Jacy z nich katolicy i gdzie chrześcijańskie miłosierdzie i miłość bliźniego ????? 
     No właśnie: dlaczego zamiast kopnąć się samemu w zadek i zabrać do nauki, do pracy, do pozytywnej działalności społecznej czy politycznej, do pisania książek, do malowania obrazów, do szycia czy innych prac manualnych (każdy na swoim poziomie) siedzą, zrzędzą i podliczają innych. Jeśli ktoś jest niezadowolony z własnego życia to zawsze może coś w nim zmienić, ale trzeba zacząć od siebie nie od innych !!!!! 
     Nie przeczę, że jest wśród nas sporo hochsztaplerów, kłamców, krętaczy  i złodziei. Mnóstwo ludzi jednak to co mają, osiągnęli zawdzięczając  sobie samym. W każdej dziedzinie życia znajdują się takie osoby.      
     Na wsi jedni pija pod płotem, a inni ciężko wraz z całą rodziną pracują, żeby gospodarstwo kwitło i przynosiło zyski a nie straty. Bo im się chce, bo są pracowici a nie leniwi !!!!! Rzemieślnicy, nawet po szkołach zawodowych też mogą zakładać firmy, mogą dobrze zarabiać jeśli będzie im się chciało być rzetelnymi, dobrymi fachowcami, jeśli będą chcieli stale dalej "douczać się", poznawać nowe technologie, nowe narzędzia, nowe materiały. Dobry rzemieślnik jest zawsze w cenie. Dlaczego więc zwykły "partacz" mu zazdrości? Trzeba się było uczyć kiedy była na to pora! 
    Jedni pracują fizycznie, bo taki zawód wybrali, inni umysłowo bo też wybrali taka drogę..... Inni z kolei skończyli najpierw szkołę podstawową, potem gimnazjum i liceum albo dawniej tylko liceum, następnie studia, jeden kierunek a czasem kilka. Siedzieli nad książkami w czytelniach a wieczorami w domu, nie bawili się w karnawale, bo przeważnie mieli w tym czasie sesję egzaminacyjną. Uczyli się bo tak chcieli, wiec czemu teraz inni im zazdroszczą, że są wykształceni ????? Trzeba się było uczyć matoły, lenie  i nieroby jedne !!!!!! 
      W każdym czasie można było się uczyć, jak ktoś bardzo chciał, niezależnie od pochodzenia i zamożności! Moja babcia opowiadała, że przed wojną, syn stróża czyli dozorcy  z sąsiedniego domu, odrabiał lekcje i uczył się na klatce schodowej, bo rodzina pięcioosobowa mieszkała w jednym pokoju i ukończył studia na Politechnice Warszawskiej...... Jak widać można brać się do pracy jak się chce a nie tylko zazdrościć !!!!! 
     A pieniądze? Nie wszystkie pochodzą z kradzieży i przekrętów. Niektóre z ciężkiej pracy kilku pokoleń i oszczędnego życia. 
     Myślę, że nie ma ludzi, którzy specjalnie wybierają życie w ubóstwie, ale trzeba pomagać losowi i podejmować jakieś starania żeby coś osiągnąć a nie tylko czekać aż ktoś wszystko da !!!!! A to niby dlaczego ????? Można pomóc komuś, komu się coś nie uda ale nie leniowi !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz