środa, 18 maja 2016

Pełniący obowiązek





Głupi mówi co wie, a mądry wie, co mówi.  Naród czysty rasowo (już kiedyś taki mały, zakompleksiony facet  z wąsikiem propagował tę ideę). Teraz mamy innego faceta równie zakompleksiałego, nieprzewidywalnego i niebezpiecznego, chociaż wiele osób to lekceważy. Nieszczęście!
     Prawdziwy Polak według ostatnio obowiązującej a propagowanej przez członków i sympatyków partii, której nie wymieniam, to katolik. W takim razie wszyscy  inni to „podróbki”.
     Ze zdziwieniem i przerażeniem obserwuję zwyciężający obecnie w Polsce, a co jakiś czas wybuchający  nacjonalizm. Dlaczego ?  Przecież to  nie ma nic wspólnego z patriotyzmem. Kiedy wreszcie to zrozumiemy ? Polska od wieków była krajem wielonarodowościowym i wielokulturowym. Różne kościoły sąsiadowały ze sobą i to nikomu nie przeszkadzało.
     Najsilniejszy jest w Polsce antysemityzm, którego fala ciągle wybucha i dzieli społeczeństwo,  chociaż Polacy-katolicy modlą się żarliwie do Boga, Jezusa, Matki Boskiej i wszystkich świętych, wyłącznie  samych Żydów! Katolicyzm przecież wywodzi się z judaizmu !
      Trochę historii. W 1492 roku Żydzi zostali wygnani z Hiszpanii, Portugalii i krajów niemieckich. Jak głosi żydowska legenda gdy uchodźcy dotarli do ziem polskich, nazwę kraju odczytali jako Po lin nazwa Polski w języku jidysz (wymawiana jako pojln) i języku hebrajskim, w którym słowo to można odczytywać jako „tutaj spocznij”. Według innego tłumaczenia wyraz „polin” oznacza las, w którym można odpocząć. W wyniku tego Żydzi osiedlali się masowo na gościnnej polskiej ziemi. Jeden z kronikarzy  pisał tak o Polsce: „W tym kraju nie ma zawziętej nienawiści do nas, jak w Niemczech. Oby zostało tak nadal…” Niestety staliśmy się inni: nienawistni !
     Jak kolejny grom z jasnego nieba spadły na mnie z mównicy sejmowej słowa Pani Ewy Stankiewicz, szefowej stowarzyszenia „Solidarni 2010”. Walcząc o uzupełnienie zapisu w ustawie medialnej że Polska jest krajem chrześcijańskim i katolickim  nazwała Żydów pochodzenia polskiego „PEŁNIĄCYMI OBOWIĄZEK POLAKA”. To stwierdzenie bezczelne i delikatnie mówiąc niezbyt kulturalne. Nawet jeżeli Pani Stankiewicz sama nie wymyśliła tego sformułowania to powinna mieć na tyle rozumu w głowie, żeby bzdur nie powtarzać, w dodatku, z sejmowej mównicy.
       Jeśli dobrze zrozumiałam słowa Pani Ewy Stankiewicz,  dzieci Polaków urodzone   w Anglii „pełnią obowiązki Anglików”, urodzone w Ameryce „Pełnią obowiązki Amerykanów”, urodzone w Niemczech „pełnią obowiązki Niemców” i tak dalej i tak dalej ! Co za bzdety wyssane z czyjegoś brudnego palca! Ja sama z całą pewnością jestem trzy w jednym bo też jedynie pełnię obowiązki,  a mam korzenie irlandzkie, żydowskie i rosyjskie. A może jeszcze jakieś inne? Kto to wie…..
   A co z polskimi pisarzami, poetami, malarzami, aktorami, dramaturgami, dziennikarzami, lekarzami, siedzącymi w ubeckich więzieniach za walkę o wolność Polski, żołnierzami i oficerami polskiego wojska w wielu powstaniach i wojnach,  wynalazcami i politykami Polakami pochodzenia żydowskiego i Żydami pochodzenia polskiego? Ich osiągnięcia powinny sławić imię Polski czy też nie? A przelana przez nich krew ma jakiś inny kolor?
    Seweryn Blumsztajn z Towarzystwa Dziennikarskiego, jedna z bardziej  znanych postaci działalności opozycyjnej w Polsce, powiedział, że jako osoba pełniąca obowiązki Polaka w ramach tego pełnienia obowiązków był wielokrotnie więziony przez ubecję w słynnym więzieniu na Rakowieckiej w Warszawie.
    Jan Dworak, Przewodniczący KRRiT powiedział, że „wolność słowa zna granice – tą granicą jest właśnie nienawiść” – Szczególnym przypadkiem jest antysemityzm.
    Zastanawiam się jak Pani Stankiewicz nie jest wstyd za takie słowa wypowiadane w sejmie, w którym zasiadają przedstawiciele wszystkich Polaków i tych prawdziwych i tych (według niej) pełniących obowiązki…. 
      Podsumowując bardzo  wielu Polaków ma pochodzenie żydowskie. Jedni o tym wiedzą i wcale się tego nie wstydzą bo nie ma czego. Inni ukrywają to skrzętnie, a jeszcze inni są walczącymi antysemitami. Ci ostatni właśnie chcą, żeby  nikt nie pomyślał, że mają żydowskie pochodzenie! Proponuję, żeby ci wszyscy co wrzeszczą „Polska dla Polaków” poczytali sobie trochę o własnej rodzinie , o pochodzeniu swojego nazwiska jeśli oczywiście są na tyle wykształceni, że potrafią szukać w archiwach i czytać ze zrozumieniem.
      Jako filolog z wykształcenia i zamiłowania bardzo bym chciała, żeby każdy „prawdziwy polski Polak” mieszkający w Polsce, mówił tak piękną polszczyzną bez błędów językowych, jaką mówi wielu „pełniących obowiązki Polaka „ a od lat przebywających za granicą których znam osobiście!
     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz