środa, 2 marca 2016

Jesteśmy razem z Lechem


     Lech Wałęsa. Na cześć Prezydenta Lecha Wałęsy mój młodszy syn otrzymał na drugie imię Lech. Oboje z mężem działaliśmy w Solidarności. I on i cała nasza rodzina, jesteśmy z tego dumni! Jesteśmy normalnymi Polakami, chociaż zaliczono nas do drugiego sortu w dodatku z genami zdrady. Żyjemy i mieszkamy w Polsce.   Lech Wałęsa jest dla nas symbolem odzyskanej ponownie, po wielu latach, wolności. Jest postacią „pomnikową”  i prawdę mówiąc nie obchodzi nas, co mówi o nim PiS tak samo, jak to, co mówi o nas. Jesteśmy całym sercem z Lechem Wałęsą i Jego rodziną niezależnie od tego, co wyciąga PiS. Oni lubią opluwać porządnych ludzi. Nikt ani nic nie obrzydzi nam postaci Lecha Wałęsy, chociaż PiS nad tym pracuje! Wierzę, że wielu Polaków w kraju i na całym świecie, myśli tak samo jak ja i nie pozwoli na szarganie człowieka, który przyczynił się do odzyskania przez Polskę wolności i który jest tej wolności najważniejszym symbolem! Nikt inny, mimo zakusów obecnie rządzących, nie zastąpi Lecha Wałęsy!Nie, nie i jeszcze raz nie!Głośno protestuję przeciwko temu, żeby rzekomi "prawdziwi Polacy i patrioci" obrzucali łajnem symbole narodowe, ważne nie tylko dla mnie, ale dla wielu Polaków, tych, którzy żyli, tych, którzy żyją i tych, którzy się dopiero urodzą!
     Nie pozwolę na zawłaszczanie i szarganie pamięci Marszałka Józefa Piłsudskiego , ani na obrzucanie nieczystościami, przez kogokolwiek, Lecha Wałęsy!
     To zaczęło się już w 1993 roku, kiedy bracia Kaczyńscy palili kukłę, urzędującego wtedy, Prezydenta Lecha Wałęsy, który przedtem, już za czasów Solidarności odsunął ich od siebie. Jak bardzo nienawidzili i zazdrościli władzy ! Przecież podobno sami byli ważnymi opozycjonistami. Najśmieszniejsze i najbardziej żenujące jest to, że robili to Ci, którzy sami kryli się po kątach, kiedy inni, w walce z komuną nadstawiali karku często narażając nawet własne rodziny. Robią to ci, których rodzice zapewne współpracowali, skoro w czasach stalinowskich, "za zasługi", zostali wynagrodzeni willą w renomowanej dzielnicy miasta.
     Jeżeli dziś IPN (Instytut Pamięci Narodowej) prześwietla dokładnie wszystkich z opozycji, kilka pokoleń wstecz, to byłoby dobrze, gdyby działacze zwycięskiej partii sami z siebie udostępnili "teczki" dotyczące siebie i swoich rodzin. Ale teczki z prawdziwymi danymi! Jak już sprawdzamy, to wszystkich! Dopiero taki rząd będzie dla mnie wiarygodny.
     Na razie nic ani nikt nie jest w stanie w moich oczach pogrążyć Lecha Wałęsy i umniejszyć jego zasług. Nawet jeśli coś podpisał. Gdyby mnie torturowano a w dodatku grożono moim najbliższym to też bym podpisała. Wszystko ! Dobrze mówić tym, którzy nie byli na miejscu Lecha Wałęsy, Przemyka i wszystkich innych ,tych co walczyli, tych których torturowano i zastraszano ani na miejscu rodzin tych,  tych, których zamordowano!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz