czwartek, 21 kwietnia 2016

GOSPODRAKA Narodowa



     GOSPODRAKA NARODOWA. Nie, to nie jest literówka. To zamierzenie celowe. Gospodraka. Odkąd władza dostała się  w ręce Pana Popsuja i jego ekipy, dzieją się z naszą gospodarką rzeczy straszne, nawet przerażające a przede wszystkim  rujnujące Polskę. Z perspektywy czasu widzę, że powiedzenie "Polska w ruinie" to nie było stwierdzenie tego, co się stało z Polską podczas podwójnej kadencji rządów PO,  ale obietnica tego, czego Popsuj ze swoją  ekipą mają zamiar w Polsce dokonać.
      Panu Popsujowi nawet nawymyślać porządnie przy żadnej okazji nie można. Bo okazja po temu nie ma. Pan Popsuj  kryje się za zwartym murem ochroniarzy,  chłopów jak dęby, lub przemyka się do własnego domu pod osłoną nocy, wciskając się weń wejściem przez garaż.
      Pewnie bawi się w samochód, którego nigdy w życiu nie prowadził....
      Właśnie chłopy jak dęby. Natomiast tymczasem stare dęby i inne drzewa z lasu pierwotnego Puszczy Białowieskiej, która była dotąd pod specjalną ochroną jako - kompleks leśny położony na terenie Polski i Białorusi, odznaczający się dużymi walorami przyrodniczymi i historycznymi. Została wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.  W Puszczy Białowieskiej zachowały się ostatnie fragmenty lasu o charakterze pierwotnym. Tutaj żyje największa populacja wolnego żubra na świecie.
      Od roku 2010 Puszcza Białowieska należy do spisu ostoi ptaków IBA prowadzonego przez Bird Life International.  oraz znajduje się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
     Ale pan Popsuj zachowuje nadzwyczajne środki ostrożności i sam niczego nie psuje … o nie, on gorące ziemniaki wyciąga z ogniska zawsze cudzymi rękami! To proste jak drut: będzie miał w razie draki,  kogoś, na kogo zwali winę!
      Jeżeli chodzi o Puszczę Białowieską, którą właśnie mają wycinać z powodu rzekomych korników „chłopcem do bicia” zostanie obecny Minister Środowiska Jan Szyszko, który już kiedyś pełnił w polskim rządzie podobną funkcję.
     Na nic protesty ekologów, rozsądnych Polaków, oraz żubrów dla których ostoją jest ta właśnie puszcza. W puszczy, jak w każdym lesie, o czym wiedzą już małe dzieci i nawet ja, zwykły filolog, który pamięta lekcje biologii, jedne drzewa padają i tworzą podłoże do wzrostu następnych drzew, mchów, grzybów  i innych organizmów.
    Jest to dla mnie tym dziwniejsze , że Jan Szyszko jest wysoko wykształconym leśnikiem, z wieloma tytułami naukowymi co tu kryć, osiągnięciami. Pełnił też w życiu, w związku ze swoim wykształceniem,  wiele zaszczytnych funkcji w kraju i zagranicą (poczytajcie o tym w Internecie).
      Otóż minister Jan Szyszko zapowiedział, ze drewno uzyskane z wycinki
 lasu pierwotnego Puszczy Białowieskiej pójdzie na meble.
       A podobno Puszcza jest  zjedzona przez korniki? Proponuję, żeby drewno poszło na sitka do odcedzania skrajnej głupoty bo o ile wiem, drewno z kornikami na meble się nie nadaje ! Chyba, że zostanie wykorzystane na prycze i taborety do wystroju w celach więziennych przyszłych osadzonych, za podejmowane decyzje, niekorzystne dla prestiżu i gospodarki własnego kraju.
     Istnieje jeszcze jedna możliwość: te korniki to kolejne kłamstwo, czyli mówiąc językiem młodzieżowym „ściema” Pana Popsuja i jego bandy...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz